kwi
O mnie
Mam za sobą kilka lat pełnienia obowiązków prokuratora.
Wcześniej, w czasie aplikacji prokuratorskiej, pracowałam w samorządzie terytorialnym. Byłam rzecznikiem prasowym Starosty, przygotowałam strategię rozwoju regionalnego powiatu sandomierskiego, pisałam i kierowałam projektami unijnymi, zajmowałam się współpracą z zagranicą, a także współpracą z lokalnymi organizacjami pozarządowymi i przedsiębiorcami.
Lubiłam swoją pracę, lubiłam ludzi, z którymi mogłam współpracować, swobodę wyboru i pisania projektów i oczywiście te wyjazdy zagraniczne;-).
W 2004 roku otrzymałam niemal jednocześnie dwie propozycje. Każda z nich oznaczała całkowitą zmianę. Nowe doświadczenie, możliwości dalszego rozwoju i inne warunki pracy. Pierwsza była propozycją pracy dla dużej korporacji, druga to był etat prokuratorski (początkowo na stanowisku asesora) na drugim końcu Polski.
Wybrałam prokuraturę. To z nią wiązałam swoją przyszłość. Widziałam w niej swoje powołanie i z obrony pokrzywdzonych – bo tak postrzegałam jedno z głównych swoich zadań – czerpałam rzeczywistą satysfakcję.
W 2007 roku przeżyłam wypadek komunikacyjny. Od tego czasu poruszam się na wózku inwalidzkim.
Sytuacja życiowa po raz kolejny całkowicie się zmieniła.
Do swego grona przyjęli mnie Radcowie Prawni – przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Kielcach. Od 2011 roku prowadzę w Sandomierzu indywidualną kancelarię radcowską.
Przyjęli mnie także Adwokaci. Jestem wpisana na listę adwokatów przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Rzeszowie. Wykonuję jednak zawód radcy prawnego. I moje nazwisko widnieje na liście adwokatów nie wykonujących zawodu.
Cieszę się swoim doświadczeniem i cieszę się tym, co robię teraz. Moje życie chyba całkiem fajnie się poukładało.