Ostatnio miałam dni przepełnione emocjami. Emocjami moich Klientów. Emocjami, które są naszą naturalną reakcją na sprawy, które bezpośrednio dotyczą naszego życia.
Zdenerwowanie, przed zbliżającą się rozprawą. Lęk przed przyszłością, smutek i zmęczenie. I ten nagły stres – wynikły z rozmowy z osobą – jeszcze niedawno najbliższą, a dziś – stojącą po drugiej stronie sali sądowej. Wtedy dzwoni się do mnie. Rozmawiamy. Wyjaśniam ewentualne możliwe sytuacje, określam stopień prawdopodobieństwa poszczególnych, przekazanych przez .. kogoś .. informacji i wtedy pojawia się ta zmiana głosu w słuchawce. Wraca spokój. 🙂
A na drugi dzień radość, bo sprawa zakończyła się tak, jak o to wnosiliśmy:).
Sprawy życia codziennego są bardzo różne: może to być rozwód, albo mobbing w pracy, albo kupno mieszkania.. Niby „zwyczajne” sprawy, o których ciągle się słyszy. A jednak, gdy dotyczy to nas bezpośrednio, naszego życia, to zaczynamy odczuwać ich wagę. To dobrze, że mamy do kogo się zwrócić. Spotkanie, mail, telefon do prawnika.
Od tego jesteśmy:).
{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }
Rozwód to duże emocje i dlatego nie należy w tym czasie być samemu. Warto skorzystać z profesjonalnej pomocy prawnej, bo sprawy sądowe mogą się skomplikować.